W młodości, szczególnie w okresie przedszkolnym, zawieramy znajomości jak szaleni. Choć już w tym wieku dzieci potrafią być bardzo nieśmiałe, to w grupie ich rówieśników znajdzie się zawsze masa dzieciaków, które wciągną je do swojego grona. Jednak z czasem nasze przyjaźnie zaczynają się rozpadać i wydaje nam się, że przebiega to w bardzo naturalny sposób. Dlaczego nasze znajomości z dzieciństwa zanikają?

Po czasie zaczynamy się zmieniać

W dzieciństwie jesteśmy bardzo specyficzni. Lubimy wszystkich, którzy nam się podobają i niespecjalnie zwracamy uwagę na wady naszych znajomych, bo nie mamy jeszcze dokładnego rozeznania w tym, jakie zachowania i postawy nam nie odpowiadają. Z czasem jednak wszystko się zmienia, zaczynamy świadomie kształtować swój charakter i dobieramy sobie znajomych nie na podstawie tego, jak fajne zabawki mają, choć to zdarza się czasem także dorosłym, ale za pomocą ich postawy życiowej, podejścia czy zachowania. Wiele przyjaźni z dzieciństwa jest wtedy skazanych na rozpad, szczególnie jeśli zmieniamy się szybciej od innych.

W nowym środowisku dostrzegamy nowe możliwości

Nie tylko my ulegamy zmianie, ale także nasze środowisko, z przedszkola przechodzimy do szkoły podstawowej, potem do średniej, czasem się przeprowadzamy. Nowi ludzie to nowe możliwości, które chcąc nie chcą poznajemy i na ich podstawie określamy, z kim wolimy się przyjaźnić. Do tego w nowym miejscu musimy znaleźć sobie nowych znajomych, chociażby po to, żeby nie czuć się samotnymi. Wtedy poznajemy jeszcze więcej charakterów i okazuje się, że wcale nie musimy trzymać się z tą jedną osobą z naszego dzieciństwa, którą określaliśmy jako naszego najlepszego przyjaciela tylko dlatego, że nie mieliśmy nikogo innego.

Pierwsze przyjaźnie inicjowali nasi rodzice

Bardzo często nasi pierwsi znajomi to dzieci znajomych naszych rodziców. Kiedy spotykali się razem, musieli inicjować kontakt między swoimi dziećmi, chociażby po to, żeby nie siedziały bez sensu pod nogami i nudziły się całymi godzinami. Jeśli spędzaliśmy z kimś naprawdę dużo czasu, a potem sami z siebie utrzymywaliśmy tę relację, to może się okazać, że tak naprawdę wcale za sobą nie przepadamy, ale trzyma nas razem przyzwyczajenie. W takim wypadku po poznaniu innych osób przyjaźń i kontakt między nami zaczną się zacierać, bo zobaczymy, że są jeszcze inne możliwości, które bardziej nam odpowiadają.